|
rogacz.fora.pl Cuckold forum, Forum Rogacz, Rogacz, Forum swingers, Swingersi Forum, Forum Zdrada Kontrolowana, Forum cuckold, Forum nie tylko o seksie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomtom12
Dołączył: 17 Paź 2021
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:58, 26 Sty 2023 Temat postu: Początki |
|
|
Moje pierwsze doświadczenie związane z tematem niniejszego forum, choć nie była to zdrada kontrolowana, ale po prostu zdrada.
Zdarzenie miało miejsce jakieś 10 lat temu, kiedy jeszcze nie byliśmy małżeństwem, w kilka miesięcy po tym jak razem zamieszkaliśmy.
Pewnego dnia wyszedłem jak zwykle rano do pracy, a właściwie wybiegłem bo byłem trochę spóźniony i dopiero w pracy uświadomiłem sobie, że zapomniałem zabrać sprawozdań na zebranie nad, którymi ślęczałem poprzedniego dnia w domu. Zebranie miało być po południu dlatego jak się trochę rano obrobiłem z robotą rano to tak ok. godz. 10 wsiadłem w samochód i pojechałem do domu po dokumenty. Przyjeżdżam pod dom patrzę okno w sypialni zasłonięte (mieszkaliśmy wtedy na 1 piętrze i okno od sypialni wychodziło właśnie na ulicę, więc od razu jak przyjechałem pod dom to zobaczyłem. Żona, a właściwie wtedy jeszcze dziewczyna pracowała na drugą zmianę, to się nie zdziwiłem, myślę sobie pewno jeszcze śpi, więc cicho weszłam na górę (drzwi od klatki otwierając kluczem, a nie domofonem) żeby jej nie obudzić, podchodzę do naszych drzwi wejściowych do mieszkania, chcę je otwierać kluczem ale słyszę jakieś odgłosy (znajome odgłosy ) zastanawiam się kto się tak ładnie zabawia rano, przytykam głowę i słyszę, że to u mnie w domu, że to są bardzo dobrze znane mi odgłosy, odgłosy mojej dziewczyny. Chciałem natychmiast wejść do środka ale coś mnie powstrzymywało. Serce zaczęło walić jak młot, gniew, złość, ale i …… podniecenie, stanął mi błyskawicznie tak, że mało spodni nie rozerwał. Bardzo trudno mi opisać tamto uczucie, ale stałem tam do momentu jak usłyszałem jak doszła (a nie jest zbyt cicha ) odczekałem chwilę aż emocje mi trochę odeszły wszedłem, zobaczyłem ich w łóżku, przywitałem się, powiedziałem żeby sobie nie przeszkadzali, zabrałem teczkę z dokumentami i wyszedłem.
Wszystko się we mnie trzęsło, pojechałem do pracy, zamknąłem się w swoim gabinecie i myślałem o tym co zaszło. Ona dzwoniła, ja nie odbierałem, przysyłała SMS-y, chciałem wszystko skończyć.
Ale pomału, pomału, emocje opadały, uświadomiłem sobie, że jednak ją kocham, i że wcale nie czuję gniewu ale ………… podniecenie. Patrzyłem na jej zdjęcie w komputerze, myślałem o tym co przeżyłem i co słyszałem i widziałem, i uświadomiłem sobie, że znowu mi stoi. Wyciągnąłem go i myśląc o przeżyciach tego dnia zrobiłem sobie dobrze. Trwało to chwilę, bo podniecony byłem tak, że nie pamiętam większego podniecenia, strzeliłem tak, że całe biurko od spodu zabrudziłem.
Ulżyło mi.
Po pracy wróciłem do domu, trochę się na siebie boczyliśmy, ale w końcu rzuciliśmy się na siebie i kochaliśmy do rana. Takiego seksu jeszcze nigdy razem nie przeżyliśmy.
Co było dalej, jesteście ciekawi?
Ona przestała się z nim spotykać (dziś myślę, że może niestety).
Pobraliśmy się, ja chyba z nadzieją (gdzieś w podświadomości) na więcej takich przeżyć.
Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem od prawie 6 lat, nadal się kochamy i to bardzo.
A co do nadziei na więcej, to się nie pomyliłem, ale o tym to może innym razem, oczywiście jeżeli będziecie chcieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|